On i Ona
Był sobie Pan i była Pani,
bardzo w sobie zakochani...
Razem sie śmiali i razem płakali
gdy sobie wspominali...
Łączyło ich płomienne uczucie
On kochał Ją a Ona Jego...
Byli szczęsliwi,radośni,weseli
czasem płakali ze szczęścia swojego...
Lubili być razem tulić się i całować
spedzać chwile w namietnym uścisku...
Łączyło ich wiele,bo
On kochał Ją a Ona Jego...
Lecz przyszedł dzień
gdy Pani płakała,szlochała...
bo Pan powiedział,
że miłość została złamana...
Teraz jest smutna,rozbita,złamana
bo przecież On kochał Ją a Ona Jego...
Jeszcze są razem i Ona go kocha
lecz nie wie jakie są jego zamiary...
Czy On Ją kocha jak kiedyś przed czasy?
Czy może udaje by bardziej nie ranić?
Wszystkim nieszczęśliwie zakochanym...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.