a On tam czeka
życie dopiekło
chyba zbyt szybko
trzasnęłam drzwiami
a brakiem chęci
porosła droga
On nie przymusza
cierpliwie czeka
wielu powraca
zaledwie chwilą
życie człowieka
byłam w tym tłumie
podeszłam blisko
ale choroba
wyparła z miejsca
łza w oku
ciężko
wielbić z oddali
choćby raz jeszcze
ze czcią po schodach
po okruch chleba
autor
Celina Ślefarska
Dodano: 2016-10-16 17:19:32
Ten wiersz przeczytano 1094 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
Bóg zawsze czeka. Ukochana osoba również.