On usłyszy
w bocznej nawie gdzieś zawisło
zamyślone smutne amen
już na końcu za modlitwą
a tak cicho wyszeptane
jakby naraz się przelękło
danych niebu wszystkich przysiąg
za tę prośbę tylko jedną
za nadzieję że usłyszą
choć anioły przycupnięte
pośród ikon i witraży
czy słów trzeba jeszcze więcej
może Jemu to wystarczy
Andrzej Kędzierski,Częstochowa
20.03.2015.
autor
andreas
Dodano: 2015-09-04 17:20:20
Ten wiersz przeczytano 1661 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (45)
bardzo ładnie napisałeś, delikatnie i po człowieczemu
Szczery przekaz Andrzeju.
Pozdrawiam
Wzruszające. Pokora zawsze trafia do Najwyższego.
Dobrze, że jesteś.
On wszystko słyszy, myśli, pragnienia, bicie serca,
ciche "amen" z pewnością też. Ładna modlitwa :)
Andrzeju - tak jak bo mini...
Potrafisz. Amen.
zamyśliłeś mnie, takim małym amen... czyli wiersz
spełnił rolę;) pozdrawiam
i ode mnie:) miłego wieczorka, a i dzięki za Jana
Izydora S.......a
Jędruś? Przepiękna modlitwa:)))
Buziaki, chłopcze:))
Przepięknie Endi, ale u Ciebie to norma...romantyku
jeden:-) buźka o Romy
Bardzo się podoba, pozdrawiam serdecznie.
Andrzeju, na Twoje pytanie pod moim 'Wybrykiem' - bo
Częstochowa jest duuuuuża? pozdrawiam
przepiękny wiersz Andrzeju, :)
Na łaskę Boską
Bóg w swej Omnipotencji okrutnie zajęty,
Zatem mu ciągle donoszą - czyś grzeszny, czyś
święty...
Z Aniołami też różnie, gdy upadłość ogłoszą,
Ludzie u zwątpień studni o łaski wciąż proszą...
A ta Łaska, dóbr przybytek,
Często bywa one way ticket!
serdeczności
Intencje i amen fajnie napisane
Piękny wiersz