ONA
Dla babci :)
Kiedyś ktoś mnie zostawił
nie wiadomo dlaczego ...
Czułam ból i smutek
nie wiem sama z kąd coś tak wielkiego
...
Moja dusza cierpi !
Gdzie kolwiek pójde co kolwiek sie
dzieje
nic mi nie pomoże -
to moje cierpienie...
Bez ciebie jestem jak anioł ,
ze skrzydłami podciętymni na krótko
Niby sie wznosze ,
ale nie ma długo .
Czujesz to czasem , wiesz jak sie czuje
?
Z kąd możesz wiedzieć -
cierpienia nie czujesz !
Zostawiajac mnie tutaj oddałaś mnie na męke
!
Sama cierpieniu sprostać nie moge ;
wiec prosze pomoż ,podaj mi rekę
Blagam o pomoc , żadam litości
lecz ty bez slowa bez uczyc oddchodzisz!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.