Ona
I jeszcze jeden wiersz, taki starszej daty... wygrzebany z dna szuflady ;o)
letnie dni odchodzą w cień
jesień powoli zbliża się
wspomnieniem powietrze pachnie dziś...
on dalej pamięta ją
ubraną w nocy mrok
usta słodkie tak jak miód
blask jej oczu, smak jej słów
teraz znowu pędzi gdzieś
gna przed siebie, uciec chce
chce wymazać ją ze snów!
chce zapomnieć uśmiech jej, ton jej
głosu
kolor włosów, ciepło rąk...!
ona drży na samą myśl
płonie żarem tamtych chwil
obietnicą żyje wciąż
pragnie być i słuchać słów
wciąż tak czeka...
...
była tam, gdzie byłam ja
2007.09.06
Dobrze, że to już przeszłość. Całuski od Emi...
Komentarze (2)
Liryczny, rozmarzony, sentymentalny, slowem -
wspanialy wiersz.
"usta słodkie tak jak miód
blask jej oczu, smak jej słów" napisałbym 'dźwięk jej
słów' - smaku było aż nad to wers wcześniej.