Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

ona...

zdyszana w ciemnościach innego wymiaru,
gdzie włosy mieszały się z jej mokrym ciałem
i ostrością makijażu,
w stanie euforii zapomniała swego imienia
nim świece zgasły
i pamiętała by nie zasnąć
okryta tylko sobą.

potem wyuzdaną namiętnością bez wstydu
za bramą pożegnała demony nocy,
mając jeszcze niewymierną, niezaspokojoną
żądzę na jeszcze
i bardzo dużo do pełnoletności.


lipiec 2010

thanks

Dodano: 2010-08-27 14:48:40
Ten wiersz przeczytano 716 razy
Oddanych głosów: 11
Rodzaj Wolny Klimat Obojętny Tematyka Ciało
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (6)

Belamonte Belamonte

W tym wierszu zastanawia mnie najbardziej ta brama.
Demony nocy pożegnane za bramą. Erotyzm to droga do
odnalezienia swego ja czy do utraty. Chyba do
odnalezienia sądząc z Twych wierszy.

Nike95 Nike95

Wiersz mi się podoba, a w szczególności druga strofa.
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

G72A G72A

Piękne. Brawo. Pozdrawiam b.serdecznie

Wiwern Wiwern

Wenus aż bije z wiersze i autorki. Mam nadzieję, że
nie Mars na siłę, a właśnie ta Wenus Prawdziwa -
kiedyś, albo już - nasycona. Pozdrawiam i jeszcze nie
żegnam.

stallówka stallówka

żądzę, a nie 'rządzę', a fe! Poza tym fajnie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »