Ona
Lasy pokrywa mrok,
mgła unosi się nad runem.
Pośrodku ona -
mała i bezbronna.
Nie zna drogi do domu.
Woła ale nikt nie słyszy,
głos się urywa.
To tylko złudzenie,
krzyk twojej samotnej duszy.
Uśmiechnij się,
może przestanie płakać.
Komentarze (6)
bardzo dobry smutny wiersz + pozdrawiam
bardzo fajny wiersz.. mi bardziej podoba się ta druga
częśc.. +. pozdrawiam
Bardzo ładnie, delikatnie i dosadnie równocześnie.
Treść bardzo bardzo, a forme się dopracuje:)
Samotność krzyczy czasami nieznośnie.
Może i forma nie jest znakomita, przynajmniej wg mnie,
za to treść nadrabia aż ponadto ;)
Formę zawsze da się wypracować, więc nie bierz moich
słów jako słów krytyki, wytrwałość i cierpliwość
działają cuda :) Pozdrawiam
Ładnie, nawet bardzo ładnie. ;)