ONA
Tak kiedyś nie kochana
i przez nikogo nie chciana,
tak teraz rozesmiana
jest, w tobie zakochana...
Choć kiedys wciąż płakała,
dziś miłość tę dostała!
Choc serce puste było,
wnet to się wydarzyło,
co duszę wypełniło,
to szczęściem nagle było!
Dzis piękna i radosna,
w jej sercu maj i wiosna...
Swój smutek gdzieś uniosła,
anielska tak stoi i boska!
Bo zjawił się ON, co pokazał
radość, a smutek zostawic nakazał...
Ramieniem ją ciepłym otoczył,
miłością swą zauroczył!
Od teraz juz zawsze szczęśliwa,
a życie radościa nazywa!
...dziękuję, Kochanie! :*
Komentarze (1)
Czy Autor identyfikuje się z Podmiotem Lirycznym...?