Ona
Wymyślona w poemacie miłosnym
Zagubiona oczekuje wiosny
Stworzona w twórczym akcie radosnym
Wymarzona wypełnia żywot żałosny
Tak to ona stworzona przez poetę
Wyśniona, kiedy on skręcał bletę
W swych ramionach otula ją jak sweter
Bo jest tylko jego, on wymyślił tę
kobietę.
Swym piórem nadał jej życiowe kształty
Dodał jej uśmiech, charakter uparty
Rysy anioła, urok nieodparty
Włożył w to serce, cechował go artyzm
I tak powstała piękna ta pani
Anioł, który nigdy nie zrani
Rozjaśnia życie swymi uśmiechami
Żyjąc beztrosko między wierszami
x2
Każdego dnia beztrosko się śmieje
Wlewając w jego serce nadzieję
Jest ratunkiem, gdy źle się dzieje
Choć naprawdę to ona nie istnieje
Jest wymysłem jego wyobraźni
W świecie, w którym ludzi niewyraźni
I nawet gdy on przed nimi się zbłaźni
Ona jego życie zawsze rozjaśni
Jest jego muzą, radością przemiłą
Gdy bólu dużo obdarza go siłą
Jest jego różą, czułością zawiłą
Gdy pachnie burzą ona niesie mu miłość
Lecz kiedy on znajdzie prawdziwe
kochanie
Ona będzie na dalszym planie
Sama nie wie co się z nią stanie
I czy on napisze kolejne zdanie
I tak zniknęła piękna ta pani
Anioł, który nigdy nie zranił
Przestała rozjaśniać życie uśmiechami
Umarła samotnie między wierszami x2
Komentarze (11)
:)
Ciekawa treść.Pozdrawiam.
Przemku fajnie się czyta. Ciekawie. Pozdrawiam
Przemku fajnie się czyta. Ciekawie. Pozdrawiam
Przemku fajnie się czyta. Ciekawie. Pozdrawiam
Przemku fajnie się czyta. Ciekawie. Pozdrawiam
Bardzo fajna historia , na początku jakoś raziły mnie
rymy cztery pod rząd w wersie , ale potem mi przeszło.
Jest ciekawie
dziękuję :)
piękne wersy
pozdrawiam:)
"Jest jego różą, czułością zawiłą
Gdy pachnie burzą ona niesie mu miłość"...pieknie:)
ladnie pozdrawiam