Ona jak świt smakuje
Jest w nim ten radykalny smak na gęsto rwący wredne granice.
Budzi się jak miecz
fantazjuje jak miodu kropla
w lesie który klnie
który na gęsto nie toleruje
nawet lepkiej miękkiej rzeczywistości
rwącej jęzory mściwych świec
szybciej niż okrzyk sopla
ten co wybrał uroczą mgłę
tę co jak świt smakuje
kiedy gasną cierniste słabości
autor
kenaj262
Dodano: 2013-04-18 19:40:24
Ten wiersz przeczytano 811 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
W końcu trafiłam na osobowość która mnie zafascynowała
w pełnej krasie+
ciekawie..:)
Kropla miodu fantazjuje w lesie który klnie.
Nie rozumiem, czy w lesie ,który klnie odnosi się do
lasu, czy do dalszej części wiersza. Pytam, bo las nie
klnie, las szumi. Może w lesie klnie na coś innego?.
:)