Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ona i on

Zeszli się, jak samotne chmury
Sunące po błękicie nieba,
Tworząc burzowe kowadło.
Ciche powiewy pocałunków
Przeszły w szalone szkwały namiętności.
Wśród błyskawic rozkoszy
I grzmotów pożądania,
Wśród zjonizowanego powietrza
Wspólnych oddechów,
Spadł ożywczy deszcz,
W którym znaleźli ulotne szczęście.
Potem słońce rozpędziło chmury.
Każde poszło w swoją stronę.
Nie zawsze po burzy
Pojawia się tęcza…

autor

jkc

Dodano: 2009-04-30 13:34:55
Ten wiersz przeczytano 603 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Pesymistyczny Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

ula2ula ula2ula

Tęcza jest w sercu Uczucie co żywiołem nigdy nie znika
ale nieraz jest ułudą wyobraźni.Wiersz wymowny
logiczny + Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »