ona i on
Na łożu bukowym
w czerwonej
pościeli
dwojga ludzi
w misjonarzu
spleceni
Coś ich przyciąga
pościel
satynowa
przez ciało
wytarmoszona
Zanurzasz się
szybko
dysząc dość głośno
szafirową broszkę
przysuwasz
do ust
czuję
że eksploduję
że stanie się
cud
I stęka
i jęka
każdy por ciała
w krainie
spotkań
czegoś
takiego
nie
przewidziałam
Nie gasząc
ognia
naszych
ciał
w kręgosłupie
poczułam
orgazm
i szał
autor
Aramena
Dodano: 2013-01-15 15:42:27
Ten wiersz przeczytano 1003 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
hmmm... dość ciekawie, jest w tym wierszu pomieszanie
romantyzmuz prostotą wręcz rubaszną...
Fajnie+++++++
Pozdrawiam serdecznie:)
Zmysłowo opisałaś te niezapomniane chwile.
Pozdrawiam:)