Ona i on
Dwa kwiaty wyrosłe z wypalonej ziemi,
pośród ruin, zgliszczy - noc tuż obok
brzasku
- czarny hiacynt, róża - w godzinie
zwątpienia
rozwinęły płatki wbrew końcowi świata.
Tam gdzie tylko pustka ziejąca rozpaczą,
cisza jak w żałobie, niebo spopielałe,
nie było niczego, bo szczęście
przepadło,
los nagle tchnął życie - dar
nieprzewidziany.
Bezmiernie zdumieni współistnieniem w
czasie,
miejscu które miało być wieczną golgotą,
a przeistoczyło się w coś na kształt
raju,
budowali wszystko od nowa, z miłością.
https://www.youtube.com/watch?v=qKAz9zlk6Xw
Komentarze (83)
Piękny rajski ogród i dwa serca...
Miłego wieczoru:)
Bardzo na tak optymistycznie śliczny wiersz Pozdrawiam
Anno
Gdzie miłość prawdziwa, tam raj, nawet w takiej
scenerii.
Piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie Aniu :)
Piękny nastrój stworzyłaś.
Pozdrawiam cieplutko :)
Nigdy nie jest tak żeby zawsze było źle.
Pięknie w Twoim ogrodzie:) pozdrawiam Ania
Moliczko, w sumie to też mi jakoś nie pasowało to
drugie "w", dziękuję za rozwianie wątpliwości :)
Piąkna melancholia:) Ciepło pozdrawiam:)
Witaj Anno,
bardzo symboliczny tytuł.
Zastanawiałam się co będzie potem...
Wydało mi się oryginalnym tekstem, przy jasnym i
prostym układzie słów i powstałych zdań.
Sama treść rozczula - to życie budzące się mimo i
jakby w nadziei...
To lubię.
Wolałam układ; ...w czasie, miejscu...
Nie było powtórki w... i bardzo lekko brzmiało jak to
w poezji, a nie w prozie...
Ot gusta i guściki...
Ale jak poprawisz - będziesz miała spokój... /nie, nie
wieczny.../
Dziękuję za bardzo miłą niespodziankę.
Miłego tygodnia.
Serdecznie pozdrawiam.
Bardzo na TAK dla pięknego wiersza.
Miłego dnia Aniu.
Pozdrawiam serdecznie))
Dziękuję!
pięknie o czsie smutnym i radości z nowej pięknej
miłości niech kwitnie różą;-)
pozdrawiam
Ładna melancholia
Pozdrawiam Anno:-)
Miłość i życie rozwijają się w każdym zakątku ziemi,
nieistotne, czy to spopielony pożarem las, czy
wypalony dom. Natura nie da się odepchnąć, wraca z
powrotem w formie najpierw roślin. A spopielona miłość
potrafi odrodzić się jak Feniks z popiołu.
Niekoniecznie z tym samym partnerem.
Dobry wiersz Aniu.
Ślę moc serdeczności. :)
Bardzo ładnie. Jak to u AniT. :)
Miłego dnia.
Bardzo ciekawie, a wiek w Miłości ma najmniejsze
znaczenie, pozdrawiam :)