Ona(z serii podsłuchane)
kiedy listopad zaścieli drogi
przyjdzie w to miejsce ze zniczem
chociaż nie raz ledwo wstawała z podłogi
dla niego była nikim
drugiemu też położy co trzeba
kwiaty i ogień zapali
jeden i drugi nie trafił do nieba
a w środku jeszcze tak mocno pali
wszystko zasnuwa już mgła pomaleńku
w pamięci jednak dołek zostaje
bo jak ma tłumaczyć swojemu sercu
że miłość nigdy nie bierze a
tylko...daje
Autor Iwona Derkowska
autor
Iwona Derkowska
Dodano: 2019-11-01 12:06:04
Ten wiersz przeczytano 465 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Ciekawa refleksja nad miłością.
Mówi się, że czas leczy rany.
Niezwykły, wymowny wiersz,
tak, tak właśnie jest, bardzo do mnie przemówił...
Spokojnego dnia Iwonko życzę.
Życie, życie - łezkę ocierasz skrycie, a moda nakazuje
uśmiech nr 7, ten niedzielny, bo dziś musisz być
uśmiechnięty i wniebowzięty, bez względu co w duszy
naprawdę.
Bo teoria teorią, a życie życiem. Nie wszystko jest
sprawiedliwe, a my musimy się z tym pogodzić, co nie
znaczy, że nie warto dawać. Warto.
Pozdrawiam Iwonko i jak to mówi Sławomir - zapraszam
do rewizyty.
Wybacz żart. Serdeczności :):)
Sławomir.Sad dzięki
Dziękuję za wizytę i cieszę się, że wiersz uśmierzył
nieco ból. Ten wiersz miał na początku mieć tytuł
„Niemoc” (chodzi o niemoc mężczyzny), ale ten mi się
bardziej podoba. Życzę szanownej nóżce szybkiego
powrotu do zdrowia.
Miłość nienawidzi nienawiści (Seneka) Dziś jak w jego
czasach, bywa różnie.
Masz racje. Miłość daje.
Ładny wiersz.
Pozdrawiam.
Marek
Wiersz ze znakomitą puentą. Kobieta, która kochała
zmarłego, nieraz podłego męża, postawi jemu na pewno
znicz na grobie. Bo swoją miłość dawała w przeszłości
nie otrzymując nic w zamian, i daje ją w formie znicza
dzisiaj.
Pozdrawiam najserdeczniej Iwono i zapraszam do
rewizyty.
a w pamięci zostaje i to czasem boli :)pozdrawiam
W pamięci zostaje
Pozdrawiam
im więcej oddanej miłości,szybko o niej
zapominają...pozdrawiam