Oni
Kwiaty wiosny czy kłujące osty
Szowiniści nieświadomi siebie
Na dół głową zawieszeni gdzie bieg
Życia dla nich nie prosty... choć prosty
Metalowej słuchają muzyki
Zamieniają w kreski malowidła
Pięknem uczuć włada w nich enigma
Zagłuszają świat młodości krzykiem
Swoje zamki budują na szczycie
Lub na lodzie niepewnego jutra
Ich miłością rządzi Kamasutra
Malkontenci sfrustrowani w bycie
Własne piękno ukrywają w czerni
Lub w łachmanach bez miary i szyku
Z czubka głowy sterczy kukuryku
Czy iloraz intelektu mierny…
Komentarze (23)
Problem młodych ludzi jest złożony.więc wiele będzie
zdań na ten tematTwój wiersz jak życie ma wiele
twarzy .Odgadnijmy je sami.Wiersz mądry w obiorze
.Czytalam go 4 razy i za każdym razem inaczej
,piękniej:)
Brawo Julus ,DOBRANOC JULUđ
h'JAK DOBRYE yE JESTEđ wANDYIUł
wywołałas dyskusję swoim wierszem, ale to znaczy, że
wiersz poruszył ludzi, oczywiście nie można uogólniać,
ale dobrze oddałaś w wierszu problem mlodych ludzi
często zagubionych, a za warsztat olbrzymi plus
Temat zawsze na czasie ale jak sam wiersz napisany -
podziwać należy Twój kunszt.
Wielkie brawa.
Nie suknia zdobi człowieka... Każde pokolenie wnosi
wiele nowego, dobrego i ma swoich geniuszy i
nieudaczników. Fakt, ze starsi nie zawsze potrafią
zrozumieć młodzież, to problem starć pokoleń. Wszystko
się zmienia, ludzie też.
Cieszę się Julko, że przeczytałam sprostowanie, choć
nie do mnie ono było kierowane.Ja również w wieku lat
zbuntowanych miałam różne koncepcje na temat swojego
wizerunku.I dlatego nie lubię klasyfikowania ludzi na
powierzchownych podstawach.Bardzo ciekawy wiersz i
jeśli namawia do tolerancji, jestem za:-)
Dwulicowośc odgrywa w naszym życiu ogromną rolę jedni
się w ten sposób bronią a drudzy myślą że tak trzeba,
jeszcze inni... ale o nich szkoda pisać,wiersz ładny i
porusza .
nie szata czyni człowieka lecz piękno jego duszy ,
którą tak często chowa przed ludźmi jakby jej się
wstydził...stwarzając te zewnętrzne pozy...
O nie moja miła Szepcząca w Mroku, całkiem opacznie
zrozumiałaś mój wiersz. Nie neguje on absolutnie
żadnej subkultury młodzieżowej, jedynie ma na celu
pokazanie właśnie tego o czym tu piszesz , że nieważne
jak kto się ubiera i czemu hołduje, ale wbrew opinii
niekiedy wydawanej przez innych, taki młody człowiek
może jest właśnie intelektualnie na wysokim poziomie.
Czyż nie dałam znaku skłaniającego do rozmyślenia tej
treści na końcu? Swoim komentarzem krzywdzisz mnie
jako autora , gdyż moje intencje były inne niż ty je
przedstawiasz.
Mało wierszy poświęcamy mlodym, brawo za pomysł i
wykonanie.
Każde nowe pokolenie chce na swój oryginalny sposób
odróżniać się od rodziców i dziadków. Tak jest zawsze
do 40-tki a potem wszystkie pokolenia tak samo
ramoleją i mądrzeją.
Warsztat jak zawsze - doskonaly a z wiersza wynika
jedno, nie wazne jak wygladamy, wazne co "siedzi" w
nas.
co tu mozna jeszcze dodac? oprocz pochwaly dla autorki
- nic
Wiersz nietuzinkowy, zaciekawia, wywołuje refleksje.
Choć lwiej postury, rozum jak u kury hihihi
plus+
Kazdy chcialby byc orginalny i wyrazac "cos" swoja
persona, lecz czesto nie zauwazamy ze wpadamy z
deszczu pod rynne...
Wiersz ciekawy, intrygujacy, na czasie...