Oni wszyscy samotni
dla tych co z wyboru są samotni i dla tych którzy wcale nie chcą być sami
Ucichł wiatr
Płatki śniegu zawisły w powietrzu
Zatrzymał się czas
Widzę go
Siedzi skulony przy ciepłym
Kontenerze ze stali
Jego jedyny dom
Widzę ją
Opiera się o ścianę
Która tuli
Swoją chropowatą dłonią
Widzę ich
Wszystkich
Mnóstwo
Są w każdym kącie
Na każdym skrawku chodnika
I centymetrze drogi
Spieszą się
Są blisko
Ci odlegli
Dzielą ich myśli
Serca
Najstraszniejsze z odległości
Nie widzą siebie nawzajem
Zamknięci w szklanej kuli
Własnych żądz
I niespełnionych pragnień
Samotni
A przecież jest ich tak wielu
Samotni
Komentarze (4)
"Samotni a przecież jest ich tak wielu" no właśnie, to
dociera najbardziej.
Nie bylam samotna. A wlasciwie bylam okropnie
samotna.A teraz bez mezczyzny nie jestem samotna ,bo
kocham.A moj ukochany Sojka spiewa.
"Samotność to nie ułomność, a wyzwanie." Pozdrawiam!
aż boli :( ..............