..Oni...czy znowu ...My?
Gdzie tamten chłopak, tamta
dziewczyna...
Umknęli gdzieś w szary, zimny świat
On był dla niej księciem, ona dla niego
jedyna
czyż wrócą kiedyś do tamtych dat ?
Minęły ciemne noce, minęły jasne dni
Zostały tylko wspomnienia i wiersze...
Czy jeszcze kiedyś otworzą się drzwi
Gdzie drzemią uczucia - te pierwsze ?
Tak trudno powrócić znów do Słońca
z ciemności do jasnych , radosnych
dni...
Lecz trzeba walczyć do końca
Czy podasz dłoń ? Pomożesz... mi ?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.