Onieśmielenie
pośród tylu hołdów wierszy
piszę o Papieżu pierwszy
jest On tak wielką postacią
nawet nie wiem jak zacząć
życie i śmierć w perły bym ubrała
wciąż jego słyszę wołanie
nauki których wciąż słuchałam
w pamięci na zawsze zostaną
w słowa wpleść chcę życie piękne
czyny rodaka wielkiego
serce ze szczęścia niemal mi pęknie
a myśli płyną do Ojca Świętego
szukam słów by wyrazić uwielbienie
moją miłość do takiej Świętości
proszę Boga o mądre natchnienie
i piszę wiersz w euforii radości
jest tyle peanów i chwały
pięknej poezji z miłości tworzonej
mój w tym gronie skromny cały
z natury wychodzi onieśmielonej
pragnę zostawić swój ślad
niech ten wiersz do nieba leci
będzie natchnieniem na wiele lat
pamiątką dla moich wnuków i dzieci.
Autorka L.Mróz-Cieślik
Komentarze (7)
Ładny wiersz nasz Papierz był wcieleniem dobra
pozdrawiam.
Hołd Wielkiemu Polakowi, niech
na wieki z wiatrem płynie,
pokolenia różnych ludzi, niech
pokłony jemu składają.
Pozdrawiam serdecznie
Świetnie oddany hołd naszemu Wielkiemu Rodakowi.
Pozdrawiam
przed taką Wielkością jaką jest osoba naszego Papieża
...jesteśmy wszyscy onieśmieleni ...ładny wiersz... z
miłością i wielką czcią o Nim piszesz :-)
pozdrawiam
Niech pamięć po Nim zostanie. Dobrej nocy.
styl*
bliski mi jest twój styp pisania zarówno w treści jak
i w formie..