Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

W oparach niewiedzy



Biegam za nimi w korytarzach niewiedzy


Piękno duszy daje piękno, nawet niepozornemu ciału dokładnie to wiem każdego dnia lepszym by mi się być chciało
Wokoło tylu nas, a na obrzeżach tych nieznanych a oni tacy sami


Są ludzie, - jak BIBLIOTEKI , takich mało ich znam, a gdy już to chwil parę i zawsze mogą się czegoś nauczyć, odkrywają przede mną nowe horyzontów wiedzy, biegam za nimi w korytarzach niewiedzy- któż za mną pobiegnie –pewnie nikt !

Obok mnie prawie zawsze znajdą się osobnicy ludzie - LABIRYNTY są nieprzewidywalni, nigdy nie wiesz co czeka za ich rogiem, a tam dżungla ich relacji niewiarygodne, jak rozsypane puzzle

Jest i on STOIK -spotykam go czasem, unikam , bo na wszystko patrzy oczyma stojącego zegara , a problemy, sprowadza do stojącego lustra wody, i skupiona w ciszy, tam jego uwaga
Stoi, patrzy, myśli i nic nie gada

Obok niego mój serdeczny, bliski jak brat - to WIATR- lubię go bo sam takim jestem bliźniakiem, Tutaj dziś, jutro tam, taką wole mam
On pędzi i nie wraca- ja czynie inaczej -podróż wzbogaca

W zasięgu ręki stoi on CHOLERYK wybuchowy temperament, ale pełen zabawnych zygzaków i znaków
Po krótkim gniewie
twarz jego uśmiechnięta jak anioła w niebie.
Ma w sobie cechę niespotykaną, zawsze dotrzymuje słowa i wierności dochowa

KWIAT – ilu z nas tą cechę nosi, kusimy trzepocząc powiekami jak płatkami, pachniemy, kolcami klujemy.
Mój obok stojący KWIAT też ciekawy, wychyla tylko głowę nad wodnymi lustrami
Delikatny jak mimoza, pływa jak statek po morzach
Reszta jego to tajemnica, niewidoczna, co on takiego ma, że to co ważne pod wodą chowa

O nim niewiele wiem - oczy czarne czupryna szara- GRANITOWA - opoka dla wielu daje oparcie, broni prawdy zażarcie
Oprzyj się o niego zaledwie na chwilkę, poczujesz bezpieczeństwo, jego męstwo i siłę

Tych omijam - PODEJRZLIWYCH - mam takiego sąsiada, wystarczy spotkać go na klatce- nic mu nie mówić- a on już wymyśla i o mnie bzdury opowiada .i zawsze obgada

Ten kto raz go spotka, a ja mam go w rodzinie zmienia zdanie, słowa , sylaby chełpiąc się ze On- to KAMELEON
Wielu od niego się uczy i go podziwia - w świecie w którym żyjemy to się zawsze przyda

Różnych innych kreci się koło mnie, ale tylko od CHOROBY uciekam ,
tam gdzie pieprz rośnie-
potrafi mi na pamięć w poić wszystkie swoje dolegliwości,
choroby i wypisać w tabelach ilość zżeranych leków
Patrzymy na niego i za każdym razem gęby się otwierają pełne podziwu-
nie jest lekarzem, farmaceutą, a urojona wiedzę ma za nich kilku

Są i oni ANTENACI – pełni powagi, ona ród trzyma
on dalej w wierzeniach i epoletach

Od wszystkich wystarczy zaledwie trochę się nauczyć, ich melodie w życiu nucić.
Zabrać od nich dyskretnie cząstkę ich zalet, wiedzę, grację taktu,
podziwiać kunszt w jakim idą przez lata życia w radosnym marszu

Tak upływają chwile z osobami na co dzień-
wyróżniam od humoru jednych, innych ganię wzrokiem
Ale wiem, ze kocham ich i darzę ciepłem, wiem o nich wiele i wszystko, oni mnie potrzebują i to często

Zakładam ,że w życiu zawsze będę człowiekiem
Zakładam

Autor:slonzok
http://www.slonzok.mojezdjecia.net/blog/

autor

slonzok

Dodano: 2018-05-10 05:55:57
Ten wiersz przeczytano 511 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Monolog Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

slonzok slonzok

Szkoda, że tylko fajnie się czyta, włożyłem w ten
wiersz wiele wątków do przemyśleń, tak jak uczyniła to
moja kochana poetka Basia1202, która w swoich
wierszach potrafi słowem poprowadzić czytającego poza
horyzont Dziękuje za wpisy są sympatyczne - sprawiają
mi przyjemność i radość Na wstępie gdy prosiłem o
przyjęcie w wasze grono, bawiło mnie to,że mogę
przebywać przy osobach kochających ciepłe słowo i to
jest moja satysfakcja bycia wśród WAS Dziękuję za
obecność

AMOR1988 AMOR1988

Fajne jest co poczytać. )

zmegi zmegi

Fajnie się czyta i podoba się:)pozdrawiam cieplutko:)

Agrafka Agrafka

Chyba ja labirynt jednak. Ale jak sam mówisz,
wszystkiego trzeba po trochu, zakładam :)

Basia1202 Basia1202

Ja to już najbardziej WIATR! ciągle gdzieś mnie
niesie...ale najpiękniejsze są powroty w domowe
pielesze! Świetnie podane charaktery ludzkie!
Pozdrawiam:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »