OPĘTANY SZAROŚCIĄ DNIA
Z cyklu: zapiski na pudełku zapałek
Nie zaistniałem
w ani jednej jej myśli
Opętany szarością dnia
jak bluszczem
raz jeszcze kochając fikcję
gasnę
autor
geddeon39
Dodano: 2011-04-13 05:16:43
Ten wiersz przeczytano 599 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
ładna miniatura - noś zapałki a może jakis malutki
notesik , bo te zapiski zmuszają czytelnika do
przemysleń - pozdrawiam:)
Zakochany w fikcji gaśniesz . Nic dziwnego. Masz
ciekawe zapiski na pudełku zapałek . Lepsze to od
pamiętnika. Zawsze mogą łatwo spłonąć .
mmm... tak i te oczy, które nigdy się nie spotkały...
żal...
No wlasnie. po co ci wogole ten telefon skoro nigdy go
nie odbierasz a na maile tez ja juz dwie niedziele nie
mam odpowiedzi:-( ty masz problem
A ona dzwonila,dzwonila.Bardzo dobra
miniaturka.+++
Zapomniałem naładować telefonu. Jak zwykle:-) Nic się
nie stało. Ten tekst to stare dzieje wyciągnięte z
szuflady. Forma do d... ale niech tam sobie będzie.
Później zajrzę na maila:-) Pozdrawiam
Zatrzymał i zmusił do myślenia na formą, w jakiej taki
stan uczuć bym opisała. Pozdrawiam :))
smutny ...dlaczego telefon milczy...moze cos jest na
skrzynce i wtedy nie będziesz sam ...ciekawa
miniaturka ...pozdrawiam ciepło