Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Opowieść z dreszczykiem

Gdy za oknem nocka ciemna
i w kominku ogień trzeszczy
czas najlepszy to by słuchać
wiatru z dreszczem opowieści

Żył raz górnik w kwiecie wieku
kości mocne, mięśnie sprawne
na kopalni przy fedrunku
nie bał się roboty żadnej

Do dom wracał raz po szychcie
późna nocka już to była
gdy go nagle obok kładki
jakaś babcia zaczepiła

Starowinka przygarbiona,
głowa nisko pochylona
cichym głosem poprosiła
weź mnie proszę w swe ramiona

i przez kładkę tę to oto
przenieś na brzeg bo się boję,
że upadnę, wpadnę w błoto
słaba jestem ledwo stoję


Górnik podniósł w górę babcię,
cóż dla niego starowinka,
lecz się oblał zimnym potem
nic nie waży ta drobinka

zimna jakaś. przeźroczysta
pytać jednak nie wypada
skąd u diabła tu się wzięła
i kim jest ta stara baba

Babcia gdy dotknęła ziemi
cicho rzekła takie słowa:
dzięki bardzo żeś mnie przeniósł
idź do domu, lecz przestroga

moja taka- głowy swojej nie obracaj
nie oglądaj się za siebie
bo inaczej życie stracisz
śmierć dosięgnie szybko ciebie

Górnik pędzi w strachu wielkim
już próg domu swego wita
lecz ciekawość jest silniejsza,
wiec obrócił się i kwita


A tam u strumyka brzegu
stoi w szacie długiej, białej
śmierć jak obłok mgły się bieli
i wyciąga chudy palec

Górnik wpada przerażony,
żonie, dzieciom opowiada,
że śmierć przyszła, że tam stoi
i że jemu biada, biada

Nikt mu jakoś nie uwierzył,
że zmęczony, że ma zwidy,
że już spocząć mu potrzeba
a na rano był nieżywy

Zawył pies, huknęła sowa
ogień przygasł,cień na ścianie
ścichła nagle wiatru mowa
kto uwierzy w to bajanie?

ponoć jest to historia prawdziwa, o której przeczytałam w internecie.Drogi panie Patrioto nie mam bladego pojęcia o warsztacie, piszę jak umiem ,nie wiedząc co to przerzutnia itp. itd.

autor

MikaRouz

Dodano: 2011-10-29 10:36:56
Ten wiersz przeczytano 1309 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Rymowany Klimat Zimny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (6)

DoroteK DoroteK

Ale super opowiedziana historia, aż krew mrozi w
żyłach... brawo :-)

siaba siaba

Ja tam uwierze w kazda bajke:)Pozdrawiam serdecznie,
super-wiersz+++

ewciaw1963 ewciaw1963

To jest naprawdę opowieść z niezłym
dreszczykiem...Strach się bać!!!Pozdrawiam
serdecznie...

Polak patriota Polak patriota

Aż dreszcze mi przeszły...I jak ty nie być
zabobonnym...Liczyrzepa w Sudetach, duchy gór. Szkoda
że nie żyje Gustaw Morcinek, chętnie bym go zapytał,
czy takowe zjawy nadal są w kopalniach. Mam pytanie
odnośnie warsztatu - czy fraza: " moja taka- -
głowy swojej nie obracaj" jest celowo przez Ciebie
użyta? Wygląda mi to na przerzutnię, łamiącą rytm
wiersza. A może się mylę? Pozdrawiam serdecznie.

Czatinka Czatinka

Aż się boję obejrzeć za siebie. Jak mi życie miłe w te
bajanie wierzę :))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »