Optymistka
Wierzyłam w świat
lecz mnie zawiódł
Świeciłam promykiem szczęścia
lecz się wypalił
Malowałam obrazy
lecz straciłam talent
Trzymałam radość
lecz mnie opuściła
Prosiłam o miłość
lecz dostałam jej zbyt wiele
Znalazłam Ciebie
lecz nic z tym nie zrobiłam
Płakałam
lecz łzy wysychały
Nie znałam bólu
lecz się pojawił
Nie chciałam słyszeć
lecz wszyscy krzyczęli
Nie chciałam widzieć
lecz ludzie widzieli
Nie chciałam być, śnić i marzyć
lecz za wielka ze mnie optymistka...
Przeżyłam tysiące chwil cierpienia
lecz kilka momentów szcześcia wynagradza
wszystko...
Komentarze (2)
cierpienie bol i smutek... jednak wymowa wiersza jest
raczej jak gdyby pozytywna
podoba mi sie
I tych kilka chwil jest najpiękniejszych ale których
warto cierpieć dla kilku najpiękniejszych chwil watro
zrobić wszystko.