Optymistyczne podejście do...
Chciałabym jeszcze dożyć do setki,
tylko czy będzie mi to pisane?
Jak Stwórca zechce zabrać mnie
wcześniej,
cóż powiem trudno, spotkam się z Mamą.
Coś mi ostatnio zdrowie szwankuje,
czekam na wynik tak, jak na wyrok,
lecz zanim lekarz mi go odczyta,
to tej radości mam jeszcze tydzień.
"Tylko w chorobie ceni się zdrowie",
nadzieję zowią siostrą mądrości,
więc powiem krótko - nie martw się babo,
dałaś najbliższym dużo miłości.
Z przykrą diagnozą przyjdzie się godzić,
nie ja jedyna, ani ostatnia,
chociaż niepokój w sercu się rodzi,
to moje imię brzmi Optymistka.
anula-2 nerwy prawie by mnie zjadły,'ale tu tylko i wyłącznie jestem wdzięczna Naszej Wandzi "wandaw", która od samego początku podtrzymuje mnie na duchu. Dziękuję Wandziu
Komentarze (114)
Też się obecnie gruntownie prześwietlam...
Rozumiem peelkę.
Pozdrawiam :)
Przychodzi taki życia czas,
że na wszystko jesteśmy przygotowani,
diagnoza czasem jest dobra, może być zła,
jakby nie było, nie warto się martwić,
niejednokrotnie już to przeżywałem,
z Białą Damą rozmowy się zaczynały,
nadziei na poprawę sytuacji nie miałem
a dzisiaj ponownie z życiem ruszyłem w tany.
Fajny, optymistyczny wiersz. Będzie dobrze.
Tak to czuję. Rzadko się mylę...
Pozdrawiam. Kolorowych snów :)
Optymizm występuje zawsze przy pierwszych objawach
zdrowienia a potem niech trwa pozdrawiam
ludzie by chcieli żyć wiecznie są widać bardzo
niegrzeczni ;)
Pozytywne nastawienie przede wszystkim i imię, które
mi się bardzo podoba, dobra energia płynąca z wiersza
- to musi pomóc.
Trzymam kciuki i serdecznie pozdrawiam:)
i tak trzymać, a choroba też
niegłupia i z optymistką wie,że i tak nie wygra.
Pozdrawiam serdecznie
Fajny, pogodny wiersz, pomimo niezbyt wesołej
sytuacji. Trzymam kciuki za te wyniki, niech będą jak
najlepsze.
Ola jesteś piękną kobietą, a Bóg lubi takie...jeszcze
pożyjesz, spoko do 100;):) pozdrawiam serdecznie
Jak najwyżej zdrowia życzę :) przytulam pozdrawiam