Optymistyczne podejście do...
Chciałabym jeszcze dożyć do setki,
tylko czy będzie mi to pisane?
Jak Stwórca zechce zabrać mnie
wcześniej,
cóż powiem trudno, spotkam się z Mamą.
Coś mi ostatnio zdrowie szwankuje,
czekam na wynik tak, jak na wyrok,
lecz zanim lekarz mi go odczyta,
to tej radości mam jeszcze tydzień.
"Tylko w chorobie ceni się zdrowie",
nadzieję zowią siostrą mądrości,
więc powiem krótko - nie martw się babo,
dałaś najbliższym dużo miłości.
Z przykrą diagnozą przyjdzie się godzić,
nie ja jedyna, ani ostatnia,
chociaż niepokój w sercu się rodzi,
to moje imię brzmi Optymistka.
anula-2 nerwy prawie by mnie zjadły,'ale tu tylko i wyłącznie jestem wdzięczna Naszej Wandzi "wandaw", która od samego początku podtrzymuje mnie na duchu. Dziękuję Wandziu
Komentarze (114)
Olu, podziwiam Ciebie za przesłanie wiersza,
niesamowicie mądre, mądrością życiową. Trzymam za
Ciebie kciuki :-)
Dziękuję i pozdrawiam:-)
:)
teraz już wszystko wiem dasz radę
serdeczności
Chciałam bardzo Wszystkim podziękować za potrzymanie
mnie na duchu
Wiadomo, czasami łezka się zakręci w oku, bo nie wiem
co będzie jutro, czy 18 czerwca? Ale i tak twardo
stąpam po ziemi. Raz jeszcze dziękuję i pozdrawiam
Dobrej nocy:-)
Żyj dla nas, jak najdłużej :) Ładnie to ujełaś w
wierszu :) Pozdrowienia serdeczne Oluś :)
Przytulam i wierzę święcie, że wszystko będzie dobrze
! :-) Spotkamy się tutaj radośni jeszcze tysiące razy
:-) Pozdrawiam ciepło :-)
Witaj, tak jak poniżej "krzychno" również dopiero
teraz czytam Twój wiersz. Pamiętaj, że bycie optymistą
jest piękne, niesamowite i życzę żeby te piękno trwało
jeszcze dłużej, nawet nie można życzyć, po prostu
życie nam pokaże, ale ono też uczy nas wiele; jesteś
Ty, w swoim jednym ciele, zostawiłaś po sobie tu
bardzo wiele; wierszy, masz bliskie osoby, jesteś w
swoim rodzaju wyjątkową; godną pamięci i szacunku,
może i nie czytam Twoich wierszy na bieżąco, to jedno
wiem, że każdy z nas jest tutaj godny tego co
napisałem bo ma w sobie wielkie piękno. Pamiętaj
optymistko! Niech sercu i duszy będzie dobrze, niech
Twoja walka będzie próbą walki - ona jest istotna.
Pozdrawiam Ciebie i życzę tego lepszego zdrowia!
Witaj Oluś:)
Niestety nie dane mi było pisać komentarzy przez kilka
dni i dopiero teraz czytam Twój wiersz.Nie wiem co mam
właściwie napisać tym bardziej dzisiaj kiedy Hania
była na pogrzebie swojej koleżanki.Najgorsze to,że rak
był do pokonania tylko przez chemię dostała krwotoku
wewnętrznego.SAam choć jestem optymistą nie zawsze
jestem wstanie zrozumieć.Mam nadzieję,ze Twoja walka
dobrze się skończy i będziesz jeszcze z nami tutaj
bardzo długo.Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i życzę
dobrych wyników:)
Oluś Też Ciebie bardzo kocham Jesteś mi cudowną
Przyjaciółką Siostrą Ty wiesz
Oluś wierzę że dasz radę
Biegaj z Bajusią na ogródek Pozamiataj podwórko Idź na
pogaduchy do sąsiadki Róba to co Ci sprawia radość
Zawsze będę z Tobą tu na Beju i na @
Tulę Oluś MOCNO :)
CMOK :)
Wiem, że wszystko dobrze skończyć się musi,
jednak o zdrowie zacząć dbać trzeba,
mąż do większej roboty w domu niech się zmusi,
zamiast smutaśne emocje rozsiewać.
Pozdrawiam. Miłego dnia :)
Dziękuję Wszystkim
Staram się nie poddawać, ratuje mnie tylko wir pracy,
którą lubię wykonywać, zwłaszcza w domu:-)
Gorzej jest z moim mężem, bardziej przeżywa, jak ja i
tym on mnie dołuje
Raz jeszcze pozdrawiam i dziękuję:-)
Jest przy mnie moja Bajeczka, która jest bardzo mądra
i mnie pociesza:-)
Życzę dobrego, spokojnego dnia.
Myślami i sercem jestem z Tobą.
Optymizm, uśmiech, wiara,
że będzie dobrze, to połowa
sukcesu. Bądź dzielna!
Pozdrawiam serdecznie Oleńko:)
Witaj Olu,
jak kumam coś się dzieje, a ja /jak zwykle/
niekumata...
Łączę się z tymi co Ci dobrze życzą.
W przestrzeń przesyłam dobre moce, które wzmacniają i
złe sprzed chorymi usuwają...
Trzymaj się optymistko, bo to określenie zobowiązuje.
Moc serdeczności na dodatek.
Bożena
Kochana Olu będzie dobrze,
musi być. Masz nas, przyjaciół
i znajomych z Beja. Będziemy
Cię wspierać i pomagać. Możesz
na nas liczyć. Kocham Cię droga
Przyjaciółko. Pozdrawiam cieplutko.