Optymistycznie...?
Cel na dzisiaj, wygrać z czasem,
Udać się w przepiękną trasę,
Na szczyt wspiąć się, nie spaść z niego,
Boga stać się dziś kolegą...
Z optymizmem zacząć patrzeć,
Złe wspomnienia zaraz zatrzeć,
Spisać się na medal zaraz,
Wszystkie dobre rzeczy naraz...
Kupić szczęścia tak na zapas,
Wypożyczyć wielki zapał,
Stanąć przeciw światu złemu,
Walczyć wciąż, nie pytać czemu...
Popaść w amok stu sukcesów,
Wysłać miliard smsów,
Znaleźć się w orbicie marzeń,
Doznać wielu dobrych wrażeń...
Spotkać z mocą się nareszcie,
I wy proszę dziś uwierzcie,
Trzeba myśleć pozytywnie,
Nawet, gdy układa się nam dziwnie...
Komentarze (3)
bardzo smiale te Twoje marzenia kolego..wiersz dosyc
nowoczesny,fajnie sie czyta bo dobrze dobrane
rymy.calosc ok
Radość i optymizm przyciągają. Wiersz przyjemnie się
czyta i ma to coś, co nastraja pozytywnie.
Bardzo podoba mi się Twój wiersz. Zgadzam się z
przesłaniem. Lecz czasem warto trochę ponarzekać, żeby
dostrzec później piękno świata. Użalanie się nad sobą
ma swoje plusy ;)