Optymistycznie
Po co tyle krzyku
Larma i hałasu
Wiedzie to do nikąd
Szkoda na to czasu
Wszak spokój balsamem
Na życia boleści
A krzyczeć nad ranem
To demona pieścić
Zamknij lepiej buzię
W podkówkę skrzywioną
Uśmiechu rzuć różę
Ustami czerwoną
autor
suzzi
Dodano: 2006-09-15 12:22:06
Ten wiersz przeczytano 548 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.