(Ordinary girl ?) Zwykła...
To co chcę powiedzieć
ukryte jest w bliznach.
To kim jestem
stworzyła przyjaźń.
Minęły miesiące
nim odrzuciłam strach.
Musiały minąć lata
nim zapomniałam Ciebie w snach.
Tak wiele dróg przede mną.
Ludzi tłok na nich.
Poddawałam się wiele razy
Czarni Aniołowie przydeptywali.
Na szczęście byli i tacy
co rękę podali.
Wewnątrz bałagan mam.
Próbuję zalśnić dla świata,
będąc jednocześnie
zwyczajną dziewczyną.
Teraz wiem, że siła jest wyborem.... Dziękuję, że jesteście Bejowicze :) Pozdrowienia dla Was :)
Komentarze (2)
"Na szczęście byli i tacy
co rękę podali" na szczęście i tego się trzymaj, pełen
uczuć wiersz
Bardzo piękny i wzruszający , poproszę o jeszcze :))