Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ore, ore czyli brzemienna w...

Że będzie prościej. Będzie jaśniej.
Że tylko gwizdnę, tylko zechcę.
Że spełnisz każde z moich pragnień,
mówiłeś, patrząc w nieboprzestrzeń

tym szklanym wzrokiem. W plum, plum deszczu
z kwiatka na kwiatek skaczą perły.
Aż po policzki. I głos nie twój
(to winne śpiewy) winny księżyc,

który był świadkiem. Nie zaprzeczasz.
Ona nie spała, mnie śpiew uśpił.
Sukienka? Ore. Znów brzemienna.
Zabrałeś ciepło. To z poduszki.



Dodano: 2019-02-15 13:47:46
Ten wiersz przeczytano 1876 razy
Oddanych głosów: 60
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (61)

kaczor 100 kaczor 100

Zatrzymujesz jak zawsze, nie tylko przekazem, ale
bardzo dobrym warsztatem.
Pozdrawiam serdecznie :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »