orgazm
Wtapiam dłonie w twe krągłości
Wiem że sprawiam Ci wiele radości
Wiem że uwielbiasz ten stan niebiański
Chociaż mój plan jest czysto szatański
Jednak nie tworzę masochizmu, tym bardziej
marazmu
Abyś nie dostała zbyt szybko orgazmu
Więc jeszcze twe piersi troszkę
popieszczę
A resztę zostawię na inną chwileczkę
Bo gdy chwila ta piękna nadejdzie
Przez te pieszczoty jeszcze piękniejsza
będzie...
autor
zachodni Wiatr
Dodano: 2007-02-15 06:38:18
Ten wiersz przeczytano 1700 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.