Orion
nienasycony. cały jeszcze w marzeniach,
obcy, to znów przyjacielski, w jego
umyśle
kobieta jest niczym ołów
oświetla ją księżyc - razem błyszczą.
dotykaj, nie dotykaj. mów i milcz,
bo tam w samym środku cienia
snuje się ich cień.
drwi i znika pragnienie a może
uzależnienie od siebie.
od świata i światła
autor
Ewa Kosim
Dodano: 2019-11-06 12:22:27
Ten wiersz przeczytano 1733 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Witak Ewo.
Wyglda mi to bardziej na uzależnienie, znając
historię, Oriona.:)
Podoba się wiersz.
Pozdrawiam.:)
https://www.youtube.com/watch?v=GP6rkf3qB0c
Wszystkiego dobrego Ewciu, miłego dnia.
Idąc tym tropem, Ewo, znajdziemy kolejny cień :-) A to
uzależnienie jest chyba najniebezpieczniejszym ze
wszystkich :-) Tzn wszystkie są nieuleczalne,
ewentualnie do doraźnego poskromienia :-) Znakomity
jak zawsze. Pozdrawiam, Ewo :-)