Osiągnąć swój cel...
Czasem czuje się jak ptak.
Na niebie wysoko unoszona chwila
bezradności.
I w głowie tylko jedna myśl.
Dojść do celu, i pozostać na szczycie.
Wiem ,że mi się uda.
Lecz czuję się słaba.
Czasem jestem ciszą, między dwoma ciałami.
Między duszą a krzyżem.
Ciało Twe tworzy łagodną iluzję , a serce
Twe Diabłu podobne.
Już opadam z sił, czuje ludzkie
wyczerpanie.
Jestem człowiekiem, skoro czuje ból.
Czy moje serce też do diabła podobne ?
A może to tylko pozory.
Czuję ,że opadam, chociaż jestem już na
szczycie…
Szepcze… Udało się jestem obok
Ciebie.
A to wszystko dlatego ,że Twoja dlon pomogla mi wstaC :) :*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.