Osiemdziesiąt osiem minut
Noc
a właściwie
Północ
Spać
Zmęczone ciało
krzyczy
Łatwa to
rzecz
lecz tylko
do mówienia
Jakże spać
gdy serce
na wskroś zranione
tak mocno boli?
Jakże spać
gdy księżyc
za oknem
płacze rzewnie
za Tobą?
Nic
Tylko słuchać
potwornego jęku
zranionych uczuć
nie spać
noc w noc
W Noc
A właściwie
Północ
Osiemdziesiąt osiem
Minut po
28/90
autor
Malinaa
Dodano: 2004-08-04 18:01:30
Ten wiersz przeczytano 516 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.