Ostateczne rozwiązanie
Rozbiłam kopułę czaszki o filozoficzny
kamień,
siedem kręgów w korpusie gorsetu kiedy się
wynurzam
z mgielnej podświadomości. Lawinę strachu
wchłania nicość,
bo abstrakcja wypatroszona z logiki nie ma
ciała
Na cito chcę prostować kręgosłup w strefie
odrętwienia.
Windą Einsteina mknę w czasoprzestrzeń, w
życiorys amnezji
nie przemilczane fiat lux - ta kabała życia
i śmierci.
Alfa i Omega. Śmierć jest bramą którą
przechodzimy
ze świata materialnego prosto w byt
niematerialny,
i dlatego śmierci nie ma bo kiedy ja jestem
to jej
jeszcze nie ma a gdy ona nadejdzie to mnie
już nie ma.
Mors ultima ratio, który świadczy, że
wszystko ma swój kres.
autor
jadgrad
Dodano: 2015-07-30 23:17:28
Ten wiersz przeczytano 1121 razy
Oddanych głosów: 105
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
dobry utwór na tak
głęboka refleksja. Zycie jest wielką boleści, czasami
o tym nie wiemy
życie, życie to nie bajka
Tylko życie boli:) pozdrawiam
Dołączę z komentarzem do Vick Thor. Miłego dnia:-)
Nic tak nie boli jak życie...
Głęboka refleksja, aż dna nie widać nawet drugiego!
Podepnę się pod komentarze Panów:)
Trochę msz na końcu za duzo powiedziane , nie ma
miejsca na rozbujanie:) myśli.
przeżycia.Ltr
Agonia boli Vicki śmierć jest wyzwoleniem od bólu.
Widocznie peelka miała traumatyczne przeszycia i
zastanawia się nad sensem dalszej egzystencji.
Jurek
śmierć nie boli, tylko życie, ale na szczęście, życie
jest stanem przejściowym..