Ostatni Anioł
Ostatni Anioł spadł,
wraz z nim smutek i cisza.
Ciemność opanowała świat
i pustka się pojawiła.
Przyszedł Apokalipsy czas
- a może po prostu koniec mojego życia?
Chyba to drugie,
przecież inni żyją
- a ja?
To we mnie właśnie zapanowała cisza,
i moje serce ogarnął lęk.
To mnie spowił mrok,
a moje serce zmroziła samotność.
Ostatni Anioł spadł
- mój
Anioł.
Ostatni Anioł… Więcej nie
będzie…
Nie będzie nic…
Teraz moje serce blaknie
i zarazem ciemnieje.
Teraz moje serce
robi się niedostępne.
Razem z Aniołem - ginę ja.
Lecz nadal żyję,
i będę żyć…
W murach
mojego
ostatniego Anioła.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.