Ostatni dzwonek
gdy rozpacz przed nami
niemocą zarządza
myśl zwracam ku niebu
otuchy wyglądam
na świecie zaraza
i nieszczęścia wiele
ważne by się nie dać
w sercu mieć nadzieję
zło w dobro przemieniaj
niech zgoda w nas gości
podaj rękę bratu
przebacz dla miłości
posłuchaj przyrody
wiosną gdy się budzi
ona ci podpowie
co dobre dla ludzi
niech każdy pomyśli
przystanie na chwilę
to ostatni dzwonek
po nim pustka ...i tyle
Komentarze (49)
Pięknie.Mam nadzieję że wrócimy do normalnego życia i
słonce zaświeci:)
:)
Czasem tak właśnie jest - że mamy tzw. ostatni dzwonek
- i albo się uda, albo...nie, pustka, i tyle. Ja tak
mam. Czekam, co z tego wyjdzie.
Wszystkiego Dobrego Karmarg
Wojna bez bomb, cichy zabójca zabija. Pamiętajmy o
samotnych.
Może to być i mój ostatni dzwonek.
Pozdrawiam i życzę zdrowia:)
To na pewno czas na głębsze refleksje... moc
pozdrowień
Świetnie, refleksyjnie, dziękuję.
Pozdrawiam serdecznie
;)
Witaj.
Podoba się przekaz i Puenta wiersza.
Zobaczymy jak to się wszystko potoczy, oby dobrze.
Pozdrawiam serdecznie.;)
To prawda. Nadszedł czas próby, zobaczymy, co warte
jest człowieczeństwo...
Pozdrawiam z podobaniem :-) :-)
Dobre przesłanie w wierszu, zawsze aktualne, tym
bardziej obecnie, w tym trudnym czasie...
Pozdrawiam serdecznie.
Serdecznie dziękuję wszystkim czytający i komentującym
- miło was gościć pod moim wierszem:-)
Mądrze, tak własnie trzeba.
Oby, to co najgorsze było już za nami. Wiosna w tym
tygodniu obudzi się na dobre i trudno będzie
wysiedzieć w domu.
Pozdrawiam i zdrowia życzę. :):)
Witaj Karmarg!
Przyznaję, że Świat już jest, z powyłamywanymi nogami.
Owszem! Warto czerpać siłę w naturze!?
Refleksyjnie u Ciebie!
Treść podoba się
Pozdrawiam serdecznie!
P.s - za poprzednimi koreferentami, nie zgadzam się, z
tym co piszą... Problem leży gdzie indziej...
Pozdrówki w zdrowiu i szczęściu!
Wiele u Ciebie mądrości życiowej, dokładnie jest tak
jak piszesz, znakomita puenta, pozdrawiam serdecznie.
Doświadczamy nieuniknionego, a czujemy się zaskoczeni.
Pouczający wiersz.
Pozdrawiam :)