Ostatni raz przytul mnie...
Proszę podejdź i przytul, tak tego
potrzebuję,
nie wiem już co mam robić, chcę nie czuć
nic...lecz czuję.
Chcę spalić wszystkie mosty do Ciebie
prowadzące,
wyrzucić z głębi serca wspomnienia wciąż
dręczące.
Próbuję wciąż od nowa posklejać swoje
serce
i spojrzeć wprost przed siebie, zapomnieć o
udręce.
Lecz sił mi nie wystarcza, odwagi też za
mało
i żyję wciąż przeszłością, tym co po nas
pozostało.
Co wieczór w niebo patrzę i często łza się
kręci,
że muszę, chociaż nie chcę, wyrzucić Cię z
pamięci.
Więc proszę podejdź, przytul, tak tego
potrzebuję,
nie wiem już co mam robić, chcę nie czuć
nic....lecz czuję...
:-(
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.