Ostatni taniec

Kolejny świetny akrostych...
pozdrawiam z podziwem :) Bardzo się cieszę, że do
Ciebie zajrzałam, masz dużo cudownych perełek, które
zasługują na odkurzenie :)

ładnie, choć zakończenie kontrowersyjne :-)

Nigdy nie mówmy, że coś jest ostatnie:)
ładny wiersz.
Pozdrawiam:)

Przy takim akompaniamencie można tańczyć na pewno nie
ostatni raz.
Przytulam w tańcu Mariolko paa :)))

piękny akrostych Mariolko niejeden już na Beju
popełniłam Pozdrawiam serdecznie:))dziękując za
sympatyczne komentarze

Piękny akrostych:)
Szkoda, że to już ostatni taniec
Pozdrawiam :)

Śliczny romantyczny akrostyk Irysiku nam zafundowałaś

Z ogromną przyjemnoscią go przeczytałam Chociaż
wyczuwam smutek w tym wierszu
Pozdrawiam serdecznie Irysiku :)

Witaj Mariolko.....Tak romantycznie się zrobiło, a
jeszcze romantyczniej, po wysłuchaniu muzycznej
oprawy. Pozdrawiam kochana i życzę pogodnego weekendu.
Dziękuję Ci pięknie, za sympatyczne komentarze:)

Ładny i ciekawy...Nie umiem tak - a w ogóle to
niewiele umiem:)

Nic nie trwa wiecznie, choć chciałoby się przetańczyć
całe życie w objęciach miłości. Podoba mi się składny
akrostych, Iris, cieplutko pozdrawiam :)

Już wiem, że na akrostych nie porwę się (za leniwa
jestem) :-)
Ale muza fajna...:-)
Pozdrawiam :-)

Bardzo ładny akrostych.
Serdeczności przed snem przesyłam.
Dobrej nocy życzę:)

ładnie i składnie

ładnie i składnie

ciekawy Akrostych
pozdrawiam