ostatni wers
Jeśli czytasz ten list to
znak że mnie już nie ma
droga którą szłam się skończyła
Proszę nie płacz bo chodź ciała nie to
jestem tu w uśmiechu dziecka
wiejącym zimnym wietrze
promyku słońca
jestem rosą na trawie o poranku
jestem tym kim mnie nazwałeś
spadającym płatku śniegu
Proszę nie płacz bo w ciąż tu jestem
Chodź ktoś zamknął moją książkę
napisał ostatni wers
to wiem że to nie koniec
to początek kolejnej długiej drogi
nie zadawaj pytań dlaczego
bo tak miało być i nikt i nic tego nie
zmieni
nie potrafię pisać wesołych wierszy
Komentarze (2)
Bardzo bardzo bardzo bolesny temat i pod nim jest coś
ukryte ...
Musisz się postarać uwierzyć że może być jeszcze
pięknie i bardzo dobrze
Co do smutnych wierszy - Dopóki nosisz w sobie smutek
nie napiszesz wesołego wiersza...
Pogodnie sercem pozdrawiam :)i prztulam do serca :)
Bardzo bardzo bardzo bolesny temat i pod nim jest coś
ukryte ...
Musisz się postarać uwierzyć że może być jeszcze
pięknie i bardzo dobrze
Co do smutnych wierszy - Dopóki nosisz w sobie smutek
nie napiszesz wesołego wiersza...
Pogodnie sercem pozdrawiam :)i prztulam do serca :)