Ostatni wiersz o wolności
Bunt!
Nie chcemy
Aby nam mówili
Jak żyć
Jak umierać
W co wierzyć
Co jeść
Co robić
Czego nie robić
Unieście pięści!
Wyjdźcie z kryjówek!
Garstka bezmózgich strażników
Nas nie powstrzyma!
To my mamy siłę!
I użyjemy jej!
Aby odzyskać to co nasze!
To my mamy siłę!
I użyjemy jej!
Aby odzyskać Wolność!
Trochę stary wiersz, pisany za czasów gimnazjum. Teraz piszę w innych klimatach, ale żeby konto puste nie leżało to wrzucam.
Komentarze (7)
czuję ten klimat gimnazjum ,ja podobne pisywałam w
technikum..strasznie patetyczne:)
tak wlaśnie, wiersz aktualny, niektóre tematy są
ponadczasowe, przede wszystkim trzeba zawsze być sobą,
pielęgnować swoje wartości, nie poddać się i iść razem
z szarym tlumem jak owce prowadzone na rzeź. nie dać
sie omamić, zwariować, wypaczyć umysłu, oj ale
poleciałem teraz, haha.))
Wiersz i dzisiaj jest aktualny tylko może odnosic sie
akurat do czegos innego ...za dalszą część komentarza
niech posłuży fragment mojego wiersza :
"Jak kot swoimi ścieżkami mam wolę iść dalej…
Tak łatwo nie poddam się odgórnym zasadom
Bo fałsz w nich króluje i zakłamanie…
I nie ulegnę wielu słabości przykładom,
Bunt nakazuje pielęgnować własne zdanie."
i tak trzymać ...
"bo człowiek nie jest taki co by stał w cieniu,
chciałby sie buntować,ale nie ma przeciw czemu" wers z
jakiejs zasłyszanej piosenki. zawsze mamy o co
walczyc, chocby o te najdrobniejsze wartosci. dobry
wiersz:)
taki, nie wiem, smutny a prawdziwy, nie mam dzis
nastroju :( zostawiam glos... ide...
oj burza hormonów z wiersza bije:) tak spieszno do
wolności a czas pokaże ze nie ma jak u mamy, cichy
kąt, ciepły piec:))
wiersz może stary a dalej aktualny...