Ostatnia dalia tego lata
Mówisz, ech życie. Popatrz, pełna
uśmiechów słońca nasza kuchnia.
Pod ciepłym piecem kot oniemiał,
gdy wiatr w kominie gniazdo usłał.
Jesienny ogród jeszcze tuli
ostatnie dalie tego lata,
w złotych jesionkach klonu uwił
dom kondukt wroni. Nim zakrakał,
wpadł w złotoszepty, aż wiatr przycichł.
Wiesz, jesiennieję wraz z dębami,
choć bez ich mocy... Ech, ty życie,
jak łatwo ci przychodzi ranić.
autor
Stella-Jagoda
Dodano: 2014-10-21 14:49:30
Ten wiersz przeczytano 2378 razy
Oddanych głosów: 62
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (67)
uwił dom kondukt wroni = jakoś ten kondukt mi tu nie
pasi, przecież wrony nie muszą się kojarzyć z
pogrzebem, cała reszta ok.
oniemialem jak ten kot - z zachwytu ;)))
pozdrawiam
Malowniczo kreślisz jesienne obrazy.
Samo życie,pozdrawiam serdecznie
oj hula ostatnio wiatr a Ty mówisz ,że w Twoim kominie
ma gniazdko:)
pozdrawiam jesiennie i mokro
Zamienię się z kotem (chyba, że jest więcej miejsca na
przypiecku).
Ładnie:)
Pozdrawiam!
Pięknie jesiennie, a życie no cóż ma swoje uroki i
wady. Pozdrawiam choć jesiennie to cieplutko i
dziękuję za każdą wizytę u mnie.
Jak zwykle zauroczyłaś mnie.
Pięknie w jesiennym klimacie popłynęłaś w wersy.
Pozdrawiam :)
A to życie przecież zmienne,
trzeba kiedyś i "zjesiennieć"!
Pozdrawiam!
Pięknie Stello :) Lubię jesienne wiersze, ta pora roku
ma również w sobie coś wyjątkwego tak jak Twój wiersz
:)
Pozdrawiam ;)
Życie to nie bajka, niestety. Wie o tym każdy kto choć
trochę go przeżył
Miłego wieczoru Ewo paa
Dziekuje serdecznie kolejnym gosciom za poczytanie i
komentarze:)
Niestety nie jest lekko w życiu, ale musimy się z tym
pogodzić, zawsze patrząc na człowieka. Myślę, że do
takiego wniosku możemy dojść po latach życia. Młodzi
dopiero go doświadczają. Opis jesieni ładny,
pozdrawiam i życzę powodzenia:)
życiem winniśmy się radować
ono nas nie powinno ranić
wystarczy tylko nie narzekać
no bo wiadomo że to na nic:)))
pozdrawiam pięknie:)))