Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ostatnia kłótnia

- Nie lubię się kłócić...
- Taaa, jasne...
- Uwielbiam, gdy wchodzisz mi w słowo,
z tym swoim uśmieszkiem, wiesz...
- Małpa! Ty zawsze grałaś anioła,

a tak właściwie to dokończ...
Mów! Pognęb, jędzo, furiatko!
- Chcę ci powiedzieć... Mam dosyć!
- Ale że co? Znów za mało?

Za mało słów i przytuleń?
A może coś przegapiłem?
Głupi, myślałem, że umiem
dać ci...
- Co dać? Może miłość?

Ty nawet nie próbowałeś!
A ja jak idiotka, czekałam!
- Że niby na co? Na kwiatki?
Plecione trzy po trzy wyznania?

Jestem tu, byłem, cholera!
Na fochy, na zawołanie...
Pamiętasz...?
- Pamiętam te święta! I ciszę...
- Wypominamy?

Ok, niech ci będzie, złośnico,
lodowa kro pełna roszczeń,
wiedziałaś - świąteczny klimat
nie moja bajka...
- No proszę!

musiałeś z miną skazańca
siedzieć, i nic tylko milczeć
i w okno patrzeć do rana...
- Nie, nie musiałem, więc cisza,

cisza ci ze mną niemiła?
Gaduło. Coś jeszcze utkwiło
w pamięci? Mów, wiem że dzisiaj
powiemy wszystko.
- To finał.

- Finał? To znaczy, że koniec?
Przez głupie milczenie w święta?
A może ja o czymś nie wiem?
- Nic nie wiesz. Nie widzę sensu.

- Jaśniej, bo nic nie rozumiem,
myślałem, że wiemy wszystko,
że jesteś ze mną bo...
- Jutro...
- Co jutro?
- Nie będzie mnie, zniknę;

od ciebie, siebie i świata
uciekam... Nie umiem tłumaczyć.
Zawiodłam się.
- Ty? Ty... Przepraszam!
Choć sam nie wiem za co! Kochałem,

kocham cię, zostań! Zacznijmy...
- A co ty wiesz o miłości?
Tyle co w książkach i filmach,
wyobrażeniach... Ty kochasz

samego siebie. Spójrz w lustro!
Patrz prosto w oczy. Nie możesz?
- Mogę... Próbuję zrozumieć
czego ty chcesz? Co tak boli?

Nie odchodź, wiesz jak mi zależy.
- Słyszałam już wiele razy,
po uszy mam już zapewnień,
ty chory kłamco.
- Nienawiść?

To widzę w zmrużonych oczach,
i dłoniach ściśniętych w pięści ?
A może chcesz mi przyłożyć?
Wal, ulżyj sobie! Bo przecież

wyraźnie czymś zasłużyłem...
Sam też mam żal. Już nieważne.
- Nieważne nic. Wiara w miłość
umknęła nam, niech to diabli!

https://www.youtube.com/watch?v=uelHwf8o7_U

Dodano: 2018-12-16 18:22:00
Ten wiersz przeczytano 1922 razy
Oddanych głosów: 49
Rodzaj Wolny Klimat Dramatyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (54)

anna anna

Pełen emocji dialog (kłotnia)
a ja mam radę dla kobiet:

Zawsze kończ babo,
to co już zaczniesz
- bo chłop domyśli
się opacznie.


PLUSZ 50 PLUSZ 50

Emocji wiele
w tym dziele...
+ Pozdrawiam

Chicago Chicago

Kilka lat temu dali byśmy się pokroić. gdyby ktoś
powiedział, że to małżeństwo nie przetrwa i trudno
zrozumieć dlaczego? Ale idą Święta i wszystkiego
dobrego i więcej szczęścia w miłości

bielka bielka

Gotowy scenariusz. Kłótnia jak w tangu, szkoda że
ostatnia.

Pozdrawiam serdecznie i życzę wesołych i zdrowych
Świąt Bożego Narodzenia:)

Halina53 Halina53

Po takim ringu i walce słownej wiara w miłość
gaśnie...
pozdrawiam serdecznie

Grażyna Sieklucka Grażyna Sieklucka

Jak fajnie. Przeczytałam jednym tchem. Cóż samo życie.
Takie kłótnie nie są wyjątkiem. Później wszystko
blednie, uczucie też. Nie jest już książkowo i
bajkowo.
Życzę Radosnych, Ciepłych, Magicznych Świąt.

chacharek chacharek

lubimy wypominać i wiemy gdzie leży wina

krzemanka krzemanka

Potężny ładunek emocji (jak na kłótnię przystało).
Bardzo prawdopodobne, że ci ludzie (z różnych planet)
się kochają, ale rozstaną się, bo każde patrzy na
związek wyłącznie z własnej strony.
Miłego wieczoru:)

lanatictodeath lanatictodeath

Jak wiele emocji! Świetny wiersz. Życzę Wesołych Świąt

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »