Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

ostatnia metamorfoza

była niedziela

kapelusz zmarłego został
za drzwiami na wieszaku
zatłuszczony jego czołem

mrok gdy zaczyna tężeć
dłoniom nadaje barwę
atramentu

mogłem tylko poruszać
skrzydłami warg
lub powiek

a przecież nie śniłem
widząc w oknie migający neon

wypełniał mnie pokój
i gdyby nie ten szmer
nad głową

zatraciłbym pojęcie
nieba i ziemi

niechby tak jeszcze
otworzyli klatkę

23/12/07

autor

Amadeusz

Dodano: 2007-12-24 15:31:41
Ten wiersz przeczytano 499 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Samotność
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

emi16 emi16

Niestety czasami samotność nas dopada.Pozdrawiam.

ala2 ala2

Miewam dni i to nawet za często w których widzę świat
w czarnych barwach,dlatego bardzo przemawia do mnie
ten wiersz,jestem na TAK, otworzyć wszystkie klatki!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »