Ostatnia mroźna noc, gdy umiera...

Dobranoc mój Miły,
słodkich snów Kochany.
Możesz spać spokojnie,
nie zostałeś oszukany...

Ktoś chciał mnie do snu ukołysać.
Ktoś chciał życzyć kolorowych snów.
Ktoś chciał być ze mną na zawsze.
Nim skończył się dzień,
odszedł bez słów...

Lecz teraz śpij mój Skarbie,
sennej nocy już czas.
To najdłuższa noc w Twoim życiu.
Biała noc pośród barwnych gwiazd...

We śnie podążaj przez mgłę,
niech mroźna noc prowadzi Cię.
Może gdzieś odnajdziesz zgubioną drogę...
Może nawet odnajdziesz mnie...

Wtedy opowiesz mi
baśń tysiąca i jednej nocy...
Opowiesz... jeśli jeszcze potrafisz spojrzeć mi
w oczy...

Dobranoc mój Miły,
słodkich, pięknych snów.
Nim wstanie dzień,
miniemy się znów...

autor

Dezydka

Napisany: 2007-11-08 Dodano: 2007-11-08 19:16:17

Ten wiersz przeczytano 570 razy

Oddanych głosów: 8

Rodzaj Wolny Klimat Melancholijny Tematyka Nadzieja

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie