Ostatnia noc
Wspomnienie tej nocy...
Dwa nagie ciała
oplecione malutkim kocem,
światło księżyca
padające na jej nagą pierś
i jego usta
całujące jej ciało.
Spijał z niej całą rozkosz...
rozkosz, którą jej dawał...
Dlaczego to tylko
wspomnienie...?
autor
Akasha_17
Dodano: 2006-08-14 00:22:25
Ten wiersz przeczytano 651 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.