Ostatnia podróż
Czasem mi się wydaje, że słyszę głosy
wołające z otchłani
Ten czas miał leczyć, a wciąż rani
Całe życie przepływa między palcami
Wszyscy jesteśmy na siebie skazani
Nie chcę być pielgrzymem
Moja podróż się dłuży
Przepraszam za wszystkie złe myśli, słowa i
czyny
Za wszystkie kpiny
Za to, że błądzimy
Tak bardzo pragnę już spokoju duszy
Chcę już tylko w ostatnią podróż
wyruszyć
Czasem czuję, że coś mnie zaraz zagłuszy
Odwrócić się nie chcę, to dźwięk
śpiewającej Kostuchy
Najdłuższa i najcięższa -jej najbardziej
się boję
Jeszcze tylko jedna podróż
w którą Ona ze mną wyruszy.
"Możliwe, że tu jestem... ale tylko na chwilę."
Komentarze (1)
Bardzo ciekawy wiersz. Chyba wszyscy boją się
Ostatniej podróży ale chyba każdy chciałby mieć ją już
za sobą... Pozdrowionka :)