Ostatnia scena pożądania
Wir, namiętność, uniesienie
Ciała zbliżają się do siebie,
obracają, oddalają
Szukają potwierdzenia pożądania
Nie przestają tańczyć
Rwą się do samotności
Nie wiedzą, co je czeka
Myślą o kolejnym podskoku,
kolejnym obrocie
Patrzę na Ciebie
Obejmujesz mnie
Zsuwam udo po Twojej nodze,
pochylasz mnie w stronę ziemi.
Podnoszę się, cofam
Podbiegasz do mnie, wznosisz ku niebu
Wyciągam dłoń,
przesuwam ją po Twoim karku
Zatapiasz usta w moich włosach,
zsuwam rękę po Twoich plecach,
spuszczasz mnie na ziemię.
Już po wszystkim
Udało się
Słyszę oklaski
Widzę uśmiechnięte twarze widzów
Nasz czas minął
Zaraz wejdzie ktoś następny
Z taką samą, jedną szansą
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.