Ostatnia stacja-Rezygnacja
Otwieram drzwi
Wsiadam w pociąg opustoszały
Zapach krwi
Wypełnia smutne przedziały...
Odbijają się w neonach
Zakurzone kotary
Oddzielające życia coraz
Smutniejsze rozdziały...
Dzierżąc w dłoni bilet
Duszona smakiem porażki
Wysiądę już za chwilę
Na ostatniej stacji-Rezygnacji...
autor
.siostra.nożownik.
Dodano: 2006-07-10 21:10:50
Ten wiersz przeczytano 408 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.