Ostatnie chwile....
Do Kochanego Dziadka....
Twój oddech był coraz to głębszy i
szybki
następnie zwalniał
i był coraz płytszy i wolny.
Twoje dłonie stawały się sine i zimne
nie było z Tobą żadnego kontaktu
nie reagowałeś na żadne bodźce.
Słyszałeś nasze głosy do ostatniego
oddechu
nie przeszkadzałyśmy Ci
pozwoliłyśmy spokojne Ci odejść.
Modliłyśmy się za Ciebie
dusza uwolina się od ciała:
Umarłeś
gdy byłyśmy przy Tobie.
Bóg chciał byś już nie cierpiał...
Na zawsze w naszych sercach pozostaniesz.
Komentarze (13)
Rozumiem i współczuję, moja mama zmarła na moich
rękach...
bardzo wzruszający* Pozdrawiam i Wesołego Alleluja!
Zawsze trudno się pogodzić z odejściem kogoś
bliskiego, pocieszające jest to, że tam już nie ma
cierpienia, najważniejsze, że pozostał w sercach i
pamięci. Pozdrawiam serdecznie
Strasznie smutny. Żal na kartce.
Ciekawy.
Dziadek szczęśliwy zapewne, poznał życie po życiu...a
tu zostawił wszystko i wszystkich...jego czas skończył
się...piękne, że miał rodzinę przy sobie...pozdrawiam
i współczuję
Smutny ...
Pozdrawiam serdecznie ☺
Dziekuje za kazdy komentarz
Najtrudniej jest sie pozbierac po smierci bliskiej
osoby
Jest to ogromny bol
Patrzec gdy cierpi serce wtedy sie kraje i wtedy
cierpia i bliscy
Tam ma spokoj nie czuje bolu
Dziekuje za kazdy komentarz
Nie napisalam tego po to by to dac do oceny ale
dlatego aby lzej mi bylo na sercu i duszy i aby sobie
ulzyc.
Pozdrawiam
Odejście ukochanej osoby jest najtrudniejszą chwilą do
przeżycia
Pozdrawiam serdecznie i współczuję.
Singielko! Oddałaś klimat tych chwil trudnych i
tajemnych ;)
smutno......... pozdrawiam
rowniez pomilcze pozdrawiam
pomilczę...pozdrawiam.
Ważne, by pamiętać teraz te najpiękniejsze chwile.