Ostatnie loty
Wieczorna cisza.
W żółtym płomieniu świecy
śmiertelny lot ćmy.
* * *
Gorączka nocy.
Bzyczy natrętny komar
ostatnim tchnieniem.
* * *
Słoneczny blask dnia.
Pająk rozstawił sieci,
mucha w pułapce.
autor
Zyta
Dodano: 2010-06-14 15:27:05
Ten wiersz przeczytano 1059 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
Bardzo ciekawie z pomysłem ;)
haiku, obrazeczki a co jeden to ładniejszy :-)
(dziękuję za wskazówki :-) dwukropki usunięte :-)
Bardzo dobre haiku. :)Igo
piękne, letnie;)
Poprawne haiku, utrzymane w jednym temacie ... brrr
nie lubię pająków, much i komarów, toteż brak
współczucia dla muchy ... :)
Stworzyłaś klimat, podoba mi się, pozdrawiam:)
bardzo przygnębiajacy temat...może i dobrze, bo
dociera
witaj. bardzo dobrze uchwycone podobieństwo tematu.
piąteczka.
pozrawiam.
wszystkich nas to czeka ,od komara po słonia :)
Witaj,dzisiaj pisałam wiersz gdzie jest ćma i bardzo
podobny klimat.Czytając Twoje wiersze,jestem jakoby u
siebie.
Bardzo dobre haiku. :)
Dobre haiku..bardzo śmiertelne :)..Na komary
odstraszacz kupiłem heh..bo gryzą niemiłosiernie..M.
dobre haiku...pozdrawiam
mucha miała najgorzej...pozdrawiam
No... Rzadko za haiku głosy rozdaję, ale tu się skuszę
:)