Ostoja
Tak łatwo od Ciebie odejść,
szukając fatamorgany,
a Ty pozwalasz jej dotknąć
i nad przepaścią przystanąć.
Czuwasz tuż obok, gdy nocą,
pytanie zaczyna mamić-
czy jesteś jeszcze potrzebny?
a może sami zdołamy?
Głupio trwonimy odpowiedź,
więc znowu wracamy chyłkiem.
Dobrze, że czekasz cierpliwie.
Koło rozpaczy - jak zwykle.
autor
Nel-ka
Dodano: 2021-03-28 12:04:21
Ten wiersz przeczytano 1125 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
Wiara często bywa naszym orężem
Pozdrawiam serdecznie :)
powroty do Boga kiedy trwoga,
serdecznie pozdrawiam z podziwem dla wiersza i
przekazu
:)
Wiara jak kolo ratunkowe, wiersz O błądzeniu
człowieka i jego powrotach ,taki ludzki ,prawdziwy
Dobry wiersz. Mądra refleksja na temat wiary.
Pozdrawiam
Nauczę sie tego wiersza na pamięć. Przepiekny, mądry,
wzruszający.
Z najlepszymi życzeniami świątecznymi, Elu! :-)
Dobry wiersz, potrzebny. Reszta za Ikcesok.
Pozdrawiam serdecznie
Tak, szukamy Boga jak nieszczęście, choroba, a potem
zapominamy. Ładnie to napisałaś.
Pozdrawiam życząc Wesołych Świąt
Fajny, bardzo ciekawy wiersz. Milutko pozdrawiam.
Coś zniszczyć jest od nowa zbudować jest najłatwiej,
ale nie koniecznie starcza nam na nowe materiały które
podlegają intensywnej reglamentacji. Pozdrawiam z
plusem:)
Dziękuje bardzo za życzliwe komentarze:)
Między rozpaczą a totalnym szczęściem jest cienka
granica.
Warto się zatrzymać i zastanowić, dobry wiersz,
pozdrawiam wiosennie :)
witaj
decyzja zawsze należy do nas
a wiara jest w nas
pozdrawiam
Witaj....wiersz ładny ale wiara słaba...pozdrawiam.
Prawdziwa wiara to szukać Boga gdy jest się
szczęśliwym..
Potrzebny wiersz... Pozdrawiam